10 Mar 2012, Sob 14:46, PID: 294461
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Mar 2012, Sob 14:49 przez voyager.)
Praca sezonowa za granicą to jest niezły hardcore
Byłem w dojczach 2 lata temu na jablkach w okolicach Hamburga. Wytrzymałem tylko 2 tygodnie bo robiło się po 12-14 h dziennie i to bez obijania się.
Jednak jak pojedziesz przez rodzinę to może będzie inaczej.
Byłem w dojczach 2 lata temu na jablkach w okolicach Hamburga. Wytrzymałem tylko 2 tygodnie bo robiło się po 12-14 h dziennie i to bez obijania się.
Jednak jak pojedziesz przez rodzinę to może będzie inaczej.