13 Gru 2011, Wto 11:07, PID: 283317
To niech to zalegalizują. Pensje które oferują pracodawcy czy to na czarno czy legalnie to jest istny śmiech na sali. Dlatego ludzie kombinują jak mogą by dociągnąć do tego pierwszego. Wszelkimi możliwymi środkami.
Z zasiłku nie przeżyjesz. Opłacenie samego mieszkania kosztuje ze dwa razy więcej. Więc ta definicja na przeżycie z miejsca odpada.
Do mnie od wielu osób docierały opinie, że ludzie rejestrują się po to by mieć ubezpieczenie. Nawet psychologowie radzili mi się zarejestrować. Sam nie widziałem potrzeby specjalnej by się rejestrować. Tylko te ubezpieczenie w chwili obecnej jest dość mocno mi potrzebne.
Na wizyty będę chodził, ale nie liczę że urząd zaproponuje mi jakąkolwiek pracę. Prędzej sam sobie coś znajdę. Ci ludzie co narzekali mają rację. Zarabiaj 900 miesięcznie, opłać mieszkanie za 1tys., drugie pół tysiaka na opłaty i kolejne na żywność. = głupoty typu bilet i jeszcze bądź optymistą że jest pięknie.
Praca w dużym mieście jest, ale nisko płacona. A niektórzy pracodawcy nie kwapią się to podpisania umowy. Mi na niej nie zależy, bo jak przez chęć podpisania umowy mam wylecieć to mam w nosie taki biznes.
Z zasiłku nie przeżyjesz. Opłacenie samego mieszkania kosztuje ze dwa razy więcej. Więc ta definicja na przeżycie z miejsca odpada.
Do mnie od wielu osób docierały opinie, że ludzie rejestrują się po to by mieć ubezpieczenie. Nawet psychologowie radzili mi się zarejestrować. Sam nie widziałem potrzeby specjalnej by się rejestrować. Tylko te ubezpieczenie w chwili obecnej jest dość mocno mi potrzebne.
Na wizyty będę chodził, ale nie liczę że urząd zaproponuje mi jakąkolwiek pracę. Prędzej sam sobie coś znajdę. Ci ludzie co narzekali mają rację. Zarabiaj 900 miesięcznie, opłać mieszkanie za 1tys., drugie pół tysiaka na opłaty i kolejne na żywność. = głupoty typu bilet i jeszcze bądź optymistą że jest pięknie.
Praca w dużym mieście jest, ale nisko płacona. A niektórzy pracodawcy nie kwapią się to podpisania umowy. Mi na niej nie zależy, bo jak przez chęć podpisania umowy mam wylecieć to mam w nosie taki biznes.