29 Mar 2011, Wto 11:47, PID: 246113
No jakoś muszę ogarnąć te telefony, nie da się inaczej. Czekam na 5-HTP i Arktyczny korzeń Naiwność ludzka nie zna granic, ale może chociaż jako placebo. I tak biorę dużo proszków, nie chcę rozwalić wątroby
Matatjahu, wpisz po prostu zbieranie porzeczek... Raczej nie sądzę, żeby chcieli zaświadczenie, no ale jakieś minimalne ryzyko to jest. Nie jest jednak powiedziane, że pracodawcy będzie przeszkadzać taka praca na czarno.
Moim zdaniem chodzi o sprzedawcę, tzn. daje wzorniki, wklepuje zamówienie do komputera, daje fakturę do podpisu. Czasem pewnie odbiera telefon, ale kto go zmusi Jednak dowiesz się na miejscu, bo czasem nawet pod stanowiskami biurowymi kryje się telemarketing. Myślę, że to fajna oferta jak na początek, trzymam kciuki
Ja jutro idę do UP, tylko nie wiem po co To spotkanie wyznaczone do podpisu, ale wydaje mi się, że ten pokój, do którego mam się zgłosić to pokój pośrednika. Czyli coś mi wcisną na siłę?
Matatjahu, wpisz po prostu zbieranie porzeczek... Raczej nie sądzę, żeby chcieli zaświadczenie, no ale jakieś minimalne ryzyko to jest. Nie jest jednak powiedziane, że pracodawcy będzie przeszkadzać taka praca na czarno.
Moim zdaniem chodzi o sprzedawcę, tzn. daje wzorniki, wklepuje zamówienie do komputera, daje fakturę do podpisu. Czasem pewnie odbiera telefon, ale kto go zmusi Jednak dowiesz się na miejscu, bo czasem nawet pod stanowiskami biurowymi kryje się telemarketing. Myślę, że to fajna oferta jak na początek, trzymam kciuki
Ja jutro idę do UP, tylko nie wiem po co To spotkanie wyznaczone do podpisu, ale wydaje mi się, że ten pokój, do którego mam się zgłosić to pokój pośrednika. Czyli coś mi wcisną na siłę?