03 Mar 2010, Śro 10:28, PID: 197649
Cytat:Coś koło 600zł chyba.Więcej kosztuje opłata mieszkania, nie wspominając o żarciu i rachunkach. No chyba, że akademik to od biedy da się wyżyć.
Cytat:Ja po tym kursie to siedziałem w UP chyba z godzinę, bo babka liczyła bilecik po bileciku... (na każdym podpis i data...).Dali by miesięczny i już. Wtedy może bym pomyślał nawet o tej rejestracji . Dzieci i bezrobotnych ZTM nie powinno ścigać, bo oni i tak kasy na bilety nie mają, bo niby skąd.
Cytat:Uu, jak jedna na 6 lekarzy, to jeszcze jest nieźle Wink ja WSZĘDZIE muszę okazywać aktualne (to jest z ostatniego miesiąca) zaświadczenie Confused (ewentualnie rejestrując się u rodzinnego przez tel. może przejść bez tego, wszędzie indziej chcą, zwłaszcza jak się pierwszy raz idzie).No u mnie też, ale ona nie chciała mnie w ogóle przyjąć, bo wg. niej ubezpieczenie było nie ważne. Z kolei w innym miejscu mi powiedzieli, że nie miała prawa się przywalić o to. Tylko już nie pamiętam gdzie. Lekarze to tacy sami kombinatorzy . Ale jak bym poszedł prywatnie to z miłą chęcią by przyjęła i za pewnie o to jej chodziło.
Cytat:Ale przecież możesz. Po miesiącu pracy przysługują pracownikowi 2 dni urlopu płatnego (to na pewno, jak jest z niepłatnym to nie wiem), ten pierwszy miech można jakoś wytrzymać RazzMało. Po prostu jak mi coś wypadnie załatwić na mieście czy np. chodzić na terapię (zamierzam pójść, a jako że ona trwa dwa lata to trudno przez ten czas stać w miejscu, zresztą nie przetrwam nawet roku) to nie chcę tego odrzucać tylko dlatego, że mi się to kłóci z napiętym grafikiem w pracy za marne grosze. Jednak lepiej żeby była możliwość wzięcia dowolnej liczby dni wolnych nawet kosztem że miałby za nie niepłacone.
Ten pierwszy miech będzie właśnie najbardziej przerąbany. Bo masa rzeczy do zrobienia. Wyprowadzanie się max. miesiąc po podjęciu pierwszej stałej pracy bez pewności, że zaraz nie wywalą i znów będzie problem to dosyć spory hardkor. A jeśli coś pójdzie nie tak i z czymś popełnię błąd to już spotkasz mnie z puszką na pieniądze przy Dw. Centralnym.