02 Sty 2009, Pią 1:55, PID: 106586
Z rozmawianiem problemów raczej nie mam... Chyba, że mam słabszy dzień to sobie pomilczę ale nie stresuję się tym. Czasem zaczerwienię się przy rozmowie, ale niezbyt często.
Niestety od ponad roku mam problem z jedzeniem i piciem przy innych... od tego czasu unikam imprez i spotkań w większym gronie, stresuje mnie to okropnie i oczywiście z każdej imprezy wychodzę głodna ;]
Czasem udaje mi się po pewnym czasie (lub pewnej ilości alkoholu ) rozluźnić nieco i się przemóc. Ale myślę o tym.
Alkohol powoduje, że przestaję się stresować. Ale to nie jest rozwiązanie.
Niestety od ponad roku mam problem z jedzeniem i piciem przy innych... od tego czasu unikam imprez i spotkań w większym gronie, stresuje mnie to okropnie i oczywiście z każdej imprezy wychodzę głodna ;]
Czasem udaje mi się po pewnym czasie (lub pewnej ilości alkoholu ) rozluźnić nieco i się przemóc. Ale myślę o tym.
Alkohol powoduje, że przestaję się stresować. Ale to nie jest rozwiązanie.