10 Wrz 2007, Pon 23:18, PID: 2038
maciejos85 napisał(a):Ja niedawno tez bylem na weselu mojego najlepszego kumpla.Szczerze współczuję... Wesela rodzinne to jeszcze nie taka tragedia, bo się większość rodziny zna. Zazwyczaj idą wtedy też nasi rodzice, rodzeństwo itd... Więc nie jesteśmy aż tak samotni i zdani tylko na siebie....
Ale iść na wesele znajomych to już tragedia. Nikogo nie znamy prócz tych znajomych, którzy są zajęci sobą.... A my fobicy co? Tylko schiza i myśl o tym, by jak najszybciej stamtąd uciec... Masakra...