01 Mar 2010, Pon 21:40, PID: 197463
anikk napisał(a):Piotrze, to nie wiedziałeś, że para musi coś ze sobą? I to nie zawsze jest tylko taniec. Ale byś się wpakował
Na tych weselach co ja byłam, było tak: para stoi na przeciwko siebie na krzesłach jakieś 2 metry od siebie i mają siłą swoich ciał przesunąć krzesła, żeby zbliżyć się do siebie, a następnie pocałować się z jęzorem
Dobrze, że piszesz! W czerwcu wesele drugiej kuzynki i żadna siła na parkiet mnie nie wyciągnie. Wybiorę jednak spokojniejsze rozwiązanie i schowam się w kiblu albo na dworze