21 Maj 2009, Czw 11:57, PID: 150830
Na wesela trzeba chodzić i trzeba tańczyć, wypić i powygłupiać się ;-D
A co do tańca… Ja umiem tańczyć i nie umiem tańczyć. Głupie, prawda?
Są takie chwile, kiedy czuję się świetnie i mogę przetańczyć całą noc. Są też takie momenty, kiedy nie wyjdę na parkiet za żadne skarby. A to dowód na to, że każdy może tańczyć. Wszystko jest w głowie, nawet taniec.
A co do tańca… Ja umiem tańczyć i nie umiem tańczyć. Głupie, prawda?
Są takie chwile, kiedy czuję się świetnie i mogę przetańczyć całą noc. Są też takie momenty, kiedy nie wyjdę na parkiet za żadne skarby. A to dowód na to, że każdy może tańczyć. Wszystko jest w głowie, nawet taniec.