13 Sie 2009, Czw 14:12, PID: 169861
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Sie 2009, Czw 14:18 przez stap!inesekend.)
moja psycholog na moje pytanie odpowiedziala, ze na pierwszy rzut oka wydaje sie byc wrazliwy... a jedna z osob powiedziala mi, ze wydawalem sie byc niesmialy na poczatku. ale, tylko na poczatku. w sumie tak jest, jesli z kims zlapie odbry kontakt to staje sie smialy. pewnie niektore osoby uwazaja mnie za malo interesujacego, pewne osoby mnie nie lubia, no bo skad te problemy z ludzmi sie wziely u mnie...wiadomo, ze bardziej cool sa ludzie wyluzowani, z ogromnym poczuciem humoru (ja bym to bardziej nazwal "poziomem jajcarstwa") i w ogole tacy, ktorzy robia sobie olewke. Moze stanowia dla innych mniejsze zagrozenie?
Ale ogolnie to ciezko stwierdzic, bo ludziom zdarza sie, niestety, grac albo tez nie zastanawiac sie nad swoimi zachowaniami i uczuciami.
p.s. chociaz ostatnio jak gadalem z kumpela mojego kuzyna to powiedziala, ze ja bardziej ekstrawertyk jestem (no bo moj kuzyn jest w sumie bardziej skryty, w sensie ze nie ma potrzeby gadac o sobie duzo, ale jest bardziej wyluzowany i jakos jeo zarty lepiej wypadaja w otoczeniu). mozliwe ze glupot nagadalem i pozniej mnie oboje wysmiali, ale co tam
Ale ogolnie to ciezko stwierdzic, bo ludziom zdarza sie, niestety, grac albo tez nie zastanawiac sie nad swoimi zachowaniami i uczuciami.
p.s. chociaz ostatnio jak gadalem z kumpela mojego kuzyna to powiedziala, ze ja bardziej ekstrawertyk jestem (no bo moj kuzyn jest w sumie bardziej skryty, w sensie ze nie ma potrzeby gadac o sobie duzo, ale jest bardziej wyluzowany i jakos jeo zarty lepiej wypadaja w otoczeniu). mozliwe ze glupot nagadalem i pozniej mnie oboje wysmiali, ale co tam