05 Sie 2009, Śro 22:39, PID: 168050
Ogólnie to większość osób która mnie zna podchodzi do mnie obojętnie, ot po prostu pewnie się przyzwyczaili do faktu iż jestem osobą która od lat nie wychodzi z domu lub wychodzi z niego bardzo sporadycznie. Co te osoby o nie myślą tego to na 100% nie wiem, ale ja bym sobie o takiej osobie pomyślał że pewnie albo dziwak, albo że ma jakieś problemy z samym sobą. Jest jeszcze bardzo wąska grupa ludzi, za którą bardzo nie przepadam(są to najczęściej prości ludzie), a mianowicie ludzie którzy sie często na ciebie gapią i przyglądają perfidnie, i zawsze jak tylko maja okazję to sie muszą zapytać tą swoją skrzywioną i niedowierzającą miną dlaczego ja tyle siędzę w domu i co ja tam takiego robię. Ci drudzy to mam wrażenie iż mają mnie za konkretnego po+.