27 Lis 2008, Czw 11:35, PID: 94779
Hmm to chyba kazde dziecko przechodzi taki okres. Ja dosyc dlugo bałam sie spac sama, moja siostra zreszta tez, wiec spałysmy czesto razem - i chyba przez horrory W koncu aczełam sie przełamywac i spac z miśkiem, potem to juz tylko przekonywałam siebie, ze kołdra to misiek i sie wyleczyłam heheh
Moja przyjaciolka, tez 20 lat, nigdy nie spi sama. Zawsze albo z mama, albo z kims innym, u mnie nocowała kilka razy i tez musiałam z nia spac, jakos zmiesciłysmy sie na moim lozku,.
Mysle, ze nie ma sie czego wstydziec, bo to nic wielkiego taki lek. Ale oczywiscie powinnas cos z tym zrobic i nie sadze, zeby znalezienie sobie kolegi do spania bylo dobrym wyjsciem - zreszta na pewno nie bedzie skoro nadal bedziesz sie bała spac samotnie.
Moja przyjaciolka, tez 20 lat, nigdy nie spi sama. Zawsze albo z mama, albo z kims innym, u mnie nocowała kilka razy i tez musiałam z nia spac, jakos zmiesciłysmy sie na moim lozku,.
Mysle, ze nie ma sie czego wstydziec, bo to nic wielkiego taki lek. Ale oczywiscie powinnas cos z tym zrobic i nie sadze, zeby znalezienie sobie kolegi do spania bylo dobrym wyjsciem - zreszta na pewno nie bedzie skoro nadal bedziesz sie bała spac samotnie.