27 Maj 2020, Śro 21:10, PID: 821924
Szprycuje mnie wenlą ten nowy lekarz, doszłam już do 300mg. Nastrój jest jakby faktycznie na wyższym poziomie, ale lęki są jakie były.
Swoją drogą, czy ktoś tak jak ja nienawidzi słowa "lęki"? Angielskie anxiety brzmi tak bardzo lepiej
Swoją drogą, czy ktoś tak jak ja nienawidzi słowa "lęki"? Angielskie anxiety brzmi tak bardzo lepiej