22 Sie 2017, Wto 22:44, PID: 709856
ja też strasznie się pociłem po wenlafaksynie.
Miałem też inne uciążliwe objawy uboczne, a działanie terapeutyczne było raczej kiepskie w porównaniu do innych antydepresantów, które brałem wcześniej, więc odstawiłem i wróciłem do tych sprawdzonych.
Ale przeglądając fora odnoszę wrażenie, że ten lek sprawdza się u względnie wielu ludzi, więc musisz sobie już sama ocenić, czy w Twoim wypadku plusy zażywania przewyższają minusy.
Albo eksperymentować z kolejnymi lekami.
Jeśli chodzi o amisulpiryd, to jestem od jakiegoś czasu przeciwnikiem ich stosowania w fobii, ale to jest moja, raczej odosobniona, opinia.
Miałem też inne uciążliwe objawy uboczne, a działanie terapeutyczne było raczej kiepskie w porównaniu do innych antydepresantów, które brałem wcześniej, więc odstawiłem i wróciłem do tych sprawdzonych.
Ale przeglądając fora odnoszę wrażenie, że ten lek sprawdza się u względnie wielu ludzi, więc musisz sobie już sama ocenić, czy w Twoim wypadku plusy zażywania przewyższają minusy.
Albo eksperymentować z kolejnymi lekami.
Jeśli chodzi o amisulpiryd, to jestem od jakiegoś czasu przeciwnikiem ich stosowania w fobii, ale to jest moja, raczej odosobniona, opinia.