06 Lip 2012, Pią 20:05, PID: 307457
Od dawna mam fobię społeczną oraz nerwicę lękową, tą ostatnią nabawiłem się przez prace jakieś 4 lata temu (fabryka, dużo ludzi).
Brałem już Asentre, Cital oraz Seroxat, ale ogólnie efekt po kilku miesiącach był mizerny. Obecnie od 2 lat biorę tylko benzo, wiem że to źle, ale tylko to mi pomaga na lęki (3 lub 4 razy dziennie Xanax 0,5 mg).
Przeczytałem cały temat i na początku byłem zachwycony wypowiedziami niektórych, np. Spooky (dawno go nie było na forum).
Myślałem, nawet aby zasugerować lekarzowi Wenlafaksyne, ale teraz sam nie wiem, mam teraz lęk przed lekiem.
Brałem już Asentre, Cital oraz Seroxat, ale ogólnie efekt po kilku miesiącach był mizerny. Obecnie od 2 lat biorę tylko benzo, wiem że to źle, ale tylko to mi pomaga na lęki (3 lub 4 razy dziennie Xanax 0,5 mg).
Przeczytałem cały temat i na początku byłem zachwycony wypowiedziami niektórych, np. Spooky (dawno go nie było na forum).
Spooky napisał(a):Cofam to co napisałem poprzednio. Velafax zaczął działać po miesiącu i po zwiększeniu dawki do 150 mg. Jeszcze 2 tygodnie temu czasem miałem mysli samobójcze i stany depresyjne natomiast teraz czuję się rewelacyjnie. Znowu mam energię do działania, myśli samobójcze juz mnie nie męczą. Mineło 5 tygodni brania i czuję się rewelacyjniePotem podczas czytania dowiedziałem się jak ciężko jest przerwać zażywanie Wenlafaksyny zmniejszając dawkę - najbardziej przerażają mnie te prądy
Myślałem, nawet aby zasugerować lekarzowi Wenlafaksyne, ale teraz sam nie wiem, mam teraz lęk przed lekiem.