06 Lut 2009, Pią 23:31, PID: 121335
maka napisał(a):Jutro mam wizyte u psychiatry i psychologa. Ide z obawami i nadziejami. Ide -jade, moj mąz sie specjalnie zwalnia z pracy zeby mnie tam dostarczyc i poczekac bo przeciez ja nie dam rady sama. Jestem totalnie od niego zalezna i widze jak go to meczy. A szpital mam naprawde blisko. Koszmar.
Maka, naprawdę ci współczuję. Miewam takie okresy. Czasem jest to bardziej nasilone, czasem mniej. Tak ogólnie to właśnie ostatnio mnie denerwuje ta zależność od męża. No, kobieta w kwiecie wieku, a tu numery jak u dziecka. Czy mogę zapytać czego się boisz kiedy jesteś poza domem? Czy masz jakieś konkretne myśli, które powodują te lęki?