07 Gru 2016, Śro 12:52, PID: 600335
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07 Gru 2016, Śro 13:05 przez 123user.)
A ja lubię chodzić na wigilię firmową. Być może dlatego, że nie muszę na co dzień oglądać bez przerwy tych samych gęb (chociaż oni sami to widać, że się bardzo lubią, mimo, że przebywają ze sobą cały czas). Zawsze jest miła atmosfera i można dobrze zjeść oraz dowiedzieć się ciekawych informacji z firmy. Zwykle jest okazja do wyjścia ze strefy komfortu - każdy po kolei wstaje i życzy innych wesołych świąt. Można też bezkarnie poprzytulać się do ładnych lasek. I na koniec dają kopertę. :-P