30 Paź 2008, Czw 18:32, PID: 83545
ooo i tu jest jedna z moich pięt achillesowych ile przepuściłam rozmów o pracę, z takiej głupoty, że nie odebrałam telefonu... gdy widzę tylko obcy nr (czasem też znajomy, choć rzadziej) od razu panikuję... do tego wszystkiego jeszcze pracę zaczynam w niedzielę na recepcji, przecież ja normalnie zejdę z tego świata tam ((