29 Paź 2010, Pią 1:46, PID: 226553
Nienawidzę rozmów telefonicznych... Ostatnio musiałam zadzwonić do lekarza, nie mogłam oddychać i dokończyć jednego zapamiętanego pytania, na szczęście mnie odesłała pod inny numer. Oczywiście wielkie szczęście to nie było, bo to oznaczało, że muszę zadzwonić drugi raz. Poszło lepiej.
Sam widok słuchawki z wykręconym numerem sprawia, że mi słabo. A sygnał w słuchawce to prawie omdlenie. Ten początek jest dla mnie najgorszy, więc nigdzie nie dzwonię.
Równie paskudnie mi się słucha jak ktoś dzwoni w jakiejś sprawie. Nie mogę być w tym samym pokoju, bo czuję się jeszcze gorzej.
Sam widok słuchawki z wykręconym numerem sprawia, że mi słabo. A sygnał w słuchawce to prawie omdlenie. Ten początek jest dla mnie najgorszy, więc nigdzie nie dzwonię.
Równie paskudnie mi się słucha jak ktoś dzwoni w jakiejś sprawie. Nie mogę być w tym samym pokoju, bo czuję się jeszcze gorzej.