20 Lis 2016, Nie 23:08, PID: 595929
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Lis 2016, Nie 23:10 przez Placebo.)
Grego i znowu piszesz za wszystkie kobiety, nie będąc nawet jedną z nich... Uczuciowość jest dla kobiet ważna tak samo jak nie bardziej. Ja jej po prostu nie wiążę tak z seksualnością. Często jest może tak, że ktoś kto miał więcej partnerek traktuje związki mniej poważnie i na odwrót ale nie jest to reguła. Nie zdyskwalifikuje raczej w moich oczach kogoś to z iloma kobietami sypiał, a prędzej to jaki ma stosunek do mnie. Jeśli ktoś traktuje związek na poważnie i chce ze mną być to dlaczego miałoby mnie obchodzić co z kim kiedyśtam przede mną wyprawiał? Doświadczenie w łóżku samo w sobie uważam za zaletę, o ile nie więże się z przedmiotowym traktowaniem nie widzę tu nic złego ale nie piszę przecież, że bycie prawiczkiem to coś złego. Są kobiety zresztą, które to cenią. Oddziel grego trochę aspekt uczuciowy i seksualność bo to dwie różne rzeczy. Jeśli więź emocjonalna jest na tyle silna to wg mnie ilość wcześniejszych partnerów lub jego brak nie powinna mieć znaczenia. W prawdziwym, zdrowym związku to uczucia powinny być najważniejsze. Uczuć do swoich ex się jakichś głębszych już raczej nie żywi więc coż tego, że spędziło się z kimś parę nocy?