19 Lis 2016, Sob 7:05, PID: 595583
Ja wiem, bo jest to przewidywalne co ktoś myśli w zależności do kogo coś powiesz, a dwa, że już mi powiedziano nie raz wprost zanim ja bym tak paskudnie o sobie pomyślała. Więc wyobraź sobie, że nie dość, że myślą to czasem mówią coś przykrego, aż mam ochotę przypier... Obcy ludzie ni stąd ni z owąd mnie gnoili. Obecnie tak nienawidzę znajomej, że nie mam zamiaru więcej na nią patrzeć, jakim prawem jeszcze po ukończeniu szkół śmie znajdować się ktoś kto chce dowartościowywać się moim kosztem? Dlaczego ja się mam zachowywać tak jakbym się przed kimś płaszczyła?