18 Lis 2016, Pią 22:34, PID: 595473
Miałam tak. Obecnie staram się walczyć z takim myśleniem. Skąd możesz wiedzieć, co ktoś pomyślał na Twój temat w danej sytuacji? Dopóki nie powie Ci tego wprost, nie masz pojęcia co o Tobie myśli. Tylko sobie wyobrażasz, że straciłaś w czyichś oczach. Prawda może być zupełnie inna. Ja nie potrafię czytać w myślach innych ludzi, Ty pewnie też nie.
Nasze potknięcia czy też błędy nie są tak widoczne dla innych ludzi, w porównaniu do tego, co obserwujemy my sami. Ja na przykład potrafię sobie przypomnieć dokładnie głupotę, którą palnęłam w rozmowie z kimś tydzień temu. Ale nie jestem w stanie przytoczyć chociażby jednego zdania mojego rozmówcy. Zupełnie nie pamiętam, co do mnie mówił, podczas, gdy moje słowa pamiętam świetnie. Myślę, że jak większość ludzi, skupiam się po prostu bardziej na sobie. Nawet jak popełnisz błąd, powiesz coś głupiego, następnego dnia nikt nie będzie o tym pamiętał. No, może oprócz Ciebie. Ale to już Twoja sprawa, żeby nie poddawać się takiemu myśleniu i wyobrażeniom, co ktoś mógł sobie o Tobie pomyśleć.
Nasze potknięcia czy też błędy nie są tak widoczne dla innych ludzi, w porównaniu do tego, co obserwujemy my sami. Ja na przykład potrafię sobie przypomnieć dokładnie głupotę, którą palnęłam w rozmowie z kimś tydzień temu. Ale nie jestem w stanie przytoczyć chociażby jednego zdania mojego rozmówcy. Zupełnie nie pamiętam, co do mnie mówił, podczas, gdy moje słowa pamiętam świetnie. Myślę, że jak większość ludzi, skupiam się po prostu bardziej na sobie. Nawet jak popełnisz błąd, powiesz coś głupiego, następnego dnia nikt nie będzie o tym pamiętał. No, może oprócz Ciebie. Ale to już Twoja sprawa, żeby nie poddawać się takiemu myśleniu i wyobrażeniom, co ktoś mógł sobie o Tobie pomyśleć.