09 Lis 2016, Śro 13:55, PID: 593623
Społeczna dobrze prawi. Masz świetną okazje żeby poćwiczyć nawiązywanie znajomości i poznać siebie w tej nowej sytuacji. Przełamywanie się jest ciężkie, ale trzeba coś robić właśnie takimi małymi kroczkami i nie ważne, że się parę razy po drodze potknie. "Gdybym wiedział, że się przewrócę to bym siedział". Zakładamy z góry, że nam nie wyjdzie i przez to siedzimy w miejscu i się nie rozwijamy. Lepiej jest robić cokolwiek i zbierać doświadczenie. Ty coś robisz i jest to godne podziwu, naprawdę. Zamiast uniknąć sytuacji to w nią wszedłeś. Super Ludzie nie patrzą na twoją osobę w ten sam sposób co ty. Nie będą analizować i przyglądać się każdemu ruchowi głowy i wyłapywać każde zacięcie. A gdy wasze drogi się rozejdą, zapomną. Więc.. możesz ich bezczelnie wykorzystać.
Jeśli mniej 'ogarniasz' na kursie to myślę, że to jedynie wynik strachu. Gdyby oni się bali to też by im coś ciągle nie wychodziło. Nie jesteś więc gorszy, tylko startujesz z trudniejszej pozycji. Może następnym razem jeśli to będzie konieczne to jakieś ziółka na uspokojenie?
Jeśli mniej 'ogarniasz' na kursie to myślę, że to jedynie wynik strachu. Gdyby oni się bali to też by im coś ciągle nie wychodziło. Nie jesteś więc gorszy, tylko startujesz z trudniejszej pozycji. Może następnym razem jeśli to będzie konieczne to jakieś ziółka na uspokojenie?