21 Sie 2018, Wto 21:20, PID: 760025
Brakuje i to jak, zwłaszcza od kiedy wyprowadziłam się z miasta. Wieś jest straszna, gdy jest się samotnym i się od niej odwykło. Dla takiego zboczeńca jak ja wszystko tutaj pachnie, kusi, rozbudza wyobraźnię; zwłaszcza te cholerne malinowe chruśniaki. A dookoła sami starsi ludzie i dzieciaki, zero szans, że się przytrafi jakiś stranger in the night albo chociaż a man after midnight