28 Lis 2014, Pią 18:55, PID: 423142
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Lis 2014, Pią 19:00 przez mc.)
Co jest lepsze?
Biedny pracodawca, który ma 3-4 pracowników którym daje biedne pensje, czy bogaty pracodawca, zatrudniający 20-30 pracowników, którym daje godne pensje? Oczywiście bogaty powiecie, mający wiele pracowników.
A co jest lepsze: facet, schorowany, żyjący niskimi wartościami majacy żonę i dzieci (które dziedziczą kiepskie zdrowie i niskie wartości, wychowanie .etc) czy facet zdrowy, rozwinięty, silny, zyjący najwyzszymi wartościami, ale mający 2 lub więcej żon i rodzacy zdrowe dzieci, dobrze wychowane, etc?
Oczywiście, że ten drugi. Dla wszystkich lepszy jest ten drugi, mający wiele żon. Dla natury, dla dzieci, no i dla tych żon, chyba że są egoistkami.
Doszedłem wczoraj do wniosku, że odejście od monogamii jest spowodowane upadkiem naszej cywilizacji, że w normalnej cywilizacji monogamia jest czymś pożądanym.
Bo ten co ma co dać, kto ma bogactwo powinien móc komu dać, przekazać, a on może potrzebować np. kilku żon. A ten kto nie ma, niech sobie zyje bez żony, albo niech ma jedną żonę. Byłoby złe dla przyrody, dla dobra ludzkości, gdyby ten co ma świetny potencjał go zmarnował. On musi napłodzić więcej dzieci, stworzyć mocną rodzinę, ród, etc. Tak to było kiedyś, bo kiedyś ludzie żyli normalnie. Dlatego cywlizacje które tak żyły rosły w siłę. A te które tak nie żyły ulegały zniszczeniu i degeneracji, prędzej czy pózniej. Ale dzisiaj ludzie poprzestawiali wartości.
Jedynie chyba jeszcze w państwach islamskich jest normalność, dlatego te cywilizacje się rozwijają, bo oni działają w zgodzie z naturą i w zgodzie z wyższymi wartościami. (to drugie jest z pewnoscią przedmiotem polemiki, nie wątpię)
Biedny pracodawca, który ma 3-4 pracowników którym daje biedne pensje, czy bogaty pracodawca, zatrudniający 20-30 pracowników, którym daje godne pensje? Oczywiście bogaty powiecie, mający wiele pracowników.
A co jest lepsze: facet, schorowany, żyjący niskimi wartościami majacy żonę i dzieci (które dziedziczą kiepskie zdrowie i niskie wartości, wychowanie .etc) czy facet zdrowy, rozwinięty, silny, zyjący najwyzszymi wartościami, ale mający 2 lub więcej żon i rodzacy zdrowe dzieci, dobrze wychowane, etc?
Oczywiście, że ten drugi. Dla wszystkich lepszy jest ten drugi, mający wiele żon. Dla natury, dla dzieci, no i dla tych żon, chyba że są egoistkami.
Doszedłem wczoraj do wniosku, że odejście od monogamii jest spowodowane upadkiem naszej cywilizacji, że w normalnej cywilizacji monogamia jest czymś pożądanym.
Bo ten co ma co dać, kto ma bogactwo powinien móc komu dać, przekazać, a on może potrzebować np. kilku żon. A ten kto nie ma, niech sobie zyje bez żony, albo niech ma jedną żonę. Byłoby złe dla przyrody, dla dobra ludzkości, gdyby ten co ma świetny potencjał go zmarnował. On musi napłodzić więcej dzieci, stworzyć mocną rodzinę, ród, etc. Tak to było kiedyś, bo kiedyś ludzie żyli normalnie. Dlatego cywlizacje które tak żyły rosły w siłę. A te które tak nie żyły ulegały zniszczeniu i degeneracji, prędzej czy pózniej. Ale dzisiaj ludzie poprzestawiali wartości.
Jedynie chyba jeszcze w państwach islamskich jest normalność, dlatego te cywilizacje się rozwijają, bo oni działają w zgodzie z naturą i w zgodzie z wyższymi wartościami. (to drugie jest z pewnoscią przedmiotem polemiki, nie wątpię)