07 Lip 2008, Pon 20:29, PID: 41260
Margot bo cos takiego jak wyzwolony facet, w naszych warunkach klimatycznych raczej jeszcze nie wystepuje ^_^
Ogolnie to patriarchat jest czyms zdrowym, a ksztalt tego "wyzwolenia" o ktorym tu mowisz, jest czynnikiem, ktory zmusza ludzi do wyzbycia sie kolejnych cech czlowieczenstwa.
Zauwaz, ze te osoby nastawione na sukces, brak zobowiazan, ktore narzuca im przyjety tryb funkcjonowania w rodzinie, pozbywaja sie i tak niezbyt wielkiej dozy ciepla, ktora niosa relacje miedzyludzkie.
Ci "wyzowleni" ludzie sa kolejnym krokiem do tego, zeby kazdy zaczal funkcjonowac jak robot.
To jest tragedia z ktora nalezaloby walczyc.
Ogolnie to patriarchat jest czyms zdrowym, a ksztalt tego "wyzwolenia" o ktorym tu mowisz, jest czynnikiem, ktory zmusza ludzi do wyzbycia sie kolejnych cech czlowieczenstwa.
Zauwaz, ze te osoby nastawione na sukces, brak zobowiazan, ktore narzuca im przyjety tryb funkcjonowania w rodzinie, pozbywaja sie i tak niezbyt wielkiej dozy ciepla, ktora niosa relacje miedzyludzkie.
Ci "wyzowleni" ludzie sa kolejnym krokiem do tego, zeby kazdy zaczal funkcjonowac jak robot.
To jest tragedia z ktora nalezaloby walczyc.