27 Wrz 2011, Wto 22:02, PID: 273170
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Wrz 2011, Wto 22:08 przez coolstorybro.)
dla romantyka to cos pieknego. ja bym nie chciał umrzec prawiczkiem, więc poszedłbym w jakis dzien (zwątpienia) zalać się prawie w trupa (byle bym pamiętał większość) na jakiś balet i wyhaczył przypadkową podobnie pijaną i rozhulaną dziewoje, ktora pragnelaby tego samego co ja. no, ale jeszcze wiele lat przede mną bym mógł zdecydować się na takie coś, na razie zyje i nie mysle o tym ; d
raczej na dziwki bym nigdy nie poszedł, chyba że bym wyłysiał i stał sie niewiarygodnie nieatrakcyjny, co akurat jest możliwe
raczej na dziwki bym nigdy nie poszedł, chyba że bym wyłysiał i stał sie niewiarygodnie nieatrakcyjny, co akurat jest możliwe