02 Lip 2011, Sob 13:29, PID: 260582
rewolucjonista napisał(a):A ja bym szczerze mówiąc zmiętosił jakąś sucz. Taką z prawdziwego zdarzenia :-) Oczywiście chciałbym znaleźć miłość z prawdziwego zdarzenia, ale takowej nie ma. Nie wierzę w romantyczne paradygmaty typu Romeo i Julia. I to po pijaku, na trzeźwo, po lekach itd. To jest prawda że jest jakieś przeznaczenie. Ale to nie zmienia faktu że bym przyjął jakąś niewiastę ze zgrabnym tyłkiem, ładną buzią i duzym cyckiem
To nie wierz. Wiekszość nie wierzy dlatego taki świat mamy teraz ,,za+''
Ruchanie, ćpanie i chlanie. Ot co, priorytety młodych ludzi. Moge Ci dać namiary na sucze tj. moje znajome, na które sram z góry. Choć w sumie wystarczy pierwsza lepsza z ulicy.