15 Lis 2013, Pią 2:10, PID: 370361
Alkohol rzadko sporzywam, choć kusi bo gdy się go trochę wypije, to chociaz przez kilka godzin można sie poczuć jak zwykły człowiek, bez żadnego podswiadomego lęku, nic, zupełny spokój... Nawet ręka nie drgnie, gdy trzymam praktycznie po brzegi wypelniony kieliszek, super sprawa.Ostatni raz tak pijany byłem pół roku temu na ognisku Co ciekawe gdy jestem gdzieś u rodziny i ma być picie, to zawsze odmawiam. Ponieważ siedząc przy stole pelnym ludzi, przy rozpoczęciu picia rozlalbym ze stresu z kieliszka wódkę tak mi się ręce trzęsą, jeszcze te malutkie wymiary szkła to potęgują Raz taką wpadkę zaliczylem, na szczęście ludzie to przyjeli z żartem, więcej mi nie potrzeba
Wiem, to jest chore
Wiem, to jest chore