30 Wrz 2012, Nie 12:20, PID: 318374
Ja raczej nie piję ale jeśli już to robię to wtedy.... czuję się sobą bardziej niż normalnie. Humor się poprawia, jestem śmiała, bardziej otwarta i więcej mówię. Gdybym zawsze miała trochę tego alkoholu we krwi to żyłoby mi się łatwiej
Kiedyś na imprezie poznałam chłopaka i po paru godzinach byliśmy parą. Jak poznałam go na trzeźwo to wszystko skończyłam. To była moja pierwsza prawdziwa faza i od tamtego czasu uważam na alkohol.
Ktoś kiedyś powiedział że fajna jestem jak się napiję i taka mogłabym być zawsze.
Kiedyś na imprezie poznałam chłopaka i po paru godzinach byliśmy parą. Jak poznałam go na trzeźwo to wszystko skończyłam. To była moja pierwsza prawdziwa faza i od tamtego czasu uważam na alkohol.
Ktoś kiedyś powiedział że fajna jestem jak się napiję i taka mogłabym być zawsze.