15 Wrz 2009, Wto 21:24, PID: 176103
na mnie piwo działa rozluźniająco i tak po 1 lub 2 mam większą odwagę w kontaktach międzyludzkich. Nie stosuję często tego, i tak oprócz fobii społecznej mam inne kłopoty np. silną niewiarę w siebie (uderza akurat teraz,gdy jestem u progu pisania pracy mgr, połączenie tego i fobii społecznej daje niekorzystną mieszankę wybuchową aczkolwiek biblioteka jest najbardziej bezpiecznym miejscem do ćwiczenia przełamywania fs); autoagresję (spora powierzchnia jest uszkodzona, pominę to gdzie), od jakiegoś 1,5 tygodnia - mam potrzebę oczyszczania żołądka na pospiesznym do w... i robiłam to dosyć często (a dziś mi szkoda czekoladowych kuleczek...); inne silne lęki; nawracającą przeszłość (no comments )