01 Wrz 2016, Czw 1:36, PID: 573229
Dla mnie to wcale nie jest cos specjalnie niezwyklego, zwlaszcza ze mam wrazenie, ze moglbym miec bardzo podobnie i nie widze w tym nic specjalnie szokujacego.
Jestem fobikiem i nie jestem niesmialy, trudno to tez niektorym zrozumiec, ogolnie wystarczy nieco wyobrazni, ale mam wrazenie, ze to jest chamskie rozwazac cos takiego w tym momencie wobec tej kolezanki naszej nowej, wiec nie brnijmy w tym kierunku, bo moze sie okazac, ze cos ja dotknie, a przeciez nie znamy konkretnie tez sytuacji. Ale zwyczajnie - da sie.
Jestem fobikiem i nie jestem niesmialy, trudno to tez niektorym zrozumiec, ogolnie wystarczy nieco wyobrazni, ale mam wrazenie, ze to jest chamskie rozwazac cos takiego w tym momencie wobec tej kolezanki naszej nowej, wiec nie brnijmy w tym kierunku, bo moze sie okazac, ze cos ja dotknie, a przeciez nie znamy konkretnie tez sytuacji. Ale zwyczajnie - da sie.