23 Sie 2016, Wto 23:54, PID: 570193
ta prawda brzmiała chyba kiedyś nieco inaczej w twoim wykonaniu ill... że z mądrej głowy uciekają, czy coś...
jak rozumiem teraz przenieśliśmy sie do innego równoległego wszechświata.
placebo - odczep się od koteła!
Dermena była już za twojego dzieciństwa? W sumie fajna jest, faktycznie. Nie wiem, czy pomaga, pewnie nie, ale jest względnie tania i naprawdę kapitalnie pachnie (kwiatowo? raczej jakoś perfumowo? lepszy zapach miał tylko Kerium albo Kelual DS)
Wszytko zależy od przyczyn. Witaminy mogą pomóc, magiczne kapsułki też, jeśli taka jest przyczyna... W innym wypadku to raczej pudrowanie trupa i poprawianie sobie samopoczucia
jak rozumiem teraz przenieśliśmy sie do innego równoległego wszechświata.
placebo - odczep się od koteła!
Dermena była już za twojego dzieciństwa? W sumie fajna jest, faktycznie. Nie wiem, czy pomaga, pewnie nie, ale jest względnie tania i naprawdę kapitalnie pachnie (kwiatowo? raczej jakoś perfumowo? lepszy zapach miał tylko Kerium albo Kelual DS)
Wszytko zależy od przyczyn. Witaminy mogą pomóc, magiczne kapsułki też, jeśli taka jest przyczyna... W innym wypadku to raczej pudrowanie trupa i poprawianie sobie samopoczucia