15 Wrz 2016, Czw 13:22, PID: 577237
Też się mało odzywam w grupie. Gdy zaczynam coś dłużej opowiadać i czuję na sobie spojrzenia grupy ludzi to zaczynam się stresować. Gdy zjeżdża się rodzina jakieś ciotki i kuzyni to zazwyczaj siedzę cicho. Mało kto mnie zauważa przez to. Z siostrą się już nawet śmiejemy, że w naszej rodzinie jestem widmem.