26 Sie 2016, Pią 17:19, PID: 570859
Czym się różni dobry terapeuta od złego terapeuty? Z założeń terapii poznawczo-behawioralnej wynika, że trzeba po prostu robić to, co psycholog nakazuje (tj. sporzadzać kwestionariusze, wykonywać ekspozycje itp.), a takie sprawy jak jego podejście, relacja z klientem itp. nie powinny mieć znaczenia. Tak samo u psychiatry - nastawiienie lekarza, jego empatia, relacja z klientem itd. itp. nie ma wpływu na skuteczność przepisywanych przezeń leków. Co zatem rozumiecie przez złego terapeutę?