14 Cze 2016, Wto 11:53, PID: 551640
Proxi napisał(a):Każda może mieć wymagania, a czy ktoś im sprosta to co innego i to jej problem. Czujesz się odrzucany i wylewasz frustracje? Może to nawet nie kwestia wymagań, a po prostu jesteś w ich oczach, ja też może jestem .to co napisałeś jest oczywiste, może z wyjątkiem tej frustracji i odrzucenia. Po prostu opisałem zjawisko. Ja znajduje osoby które nie są takie jak te przeze mnie opisywane i możesz mi wierzyć że takich jest też dużo, więc powodów do frustracji nie mam.
chociaż to miłe że troszczysz się o mój stan psychiczny.
iLLusory napisał(a):Z posta o Norwegii to zrozumiałam tyle, że jak się nie daje d*py w klubach po kątach to jest się księżniczką.zaskakujące jak każda zrozumiała prosty tekst tak jak ona chciała go zrozumieć olewając kompletnie treść
Placebo napisał(a):Niesmialytyp, tak napisałam to w nawiązaniu do twojego postu bo odebrałam to jako krytykę tych kobiet (przez dobór słownictwa). W moim odczuciu takie wyrażania są obraźliwe, ja bym tak o żadnej osobie nie powiedziała.
ciężko trochę takie zjawisko nazwać kochaniem się. Dla tego typu rzeczy funkcjonują inne określenia, uznawane powszechnie za brzydkie słówka. Nie należy się ich bać bo to część naszego języka.
edit:jedyne co oceniłem to księżniczki rzecz jasna, tak się skupiłem na przepychance o słówka że uciekł mi ten jakże istotny fakt.