10 Sty 2008, Czw 10:56, PID: 9568
Chętnie bym się wybrał do psychologa, gdybym się tak tego nie obawiał . Nie mam pojęcia na ile mi ta wizyta pomoże i to też mnie skutecznie odciąga. Poza tym też nie wiem gdzie, co i jak . Chociaż mam zamiar przejść się do jednej przychodni. W sumie już trzy razy tam byłem w innej sprawie i zawsze mnie kusiło by się zarejejstrować. Niestety widok jakiegoś smutnego pana za biórkiem skutecznie mnie odstraszył . Niezależnie od wizyt u psychologa czy psychiatry, raczej niemożliwe bym zdecydował się na branie leków 8) .