24 Lis 2008, Pon 0:20, PID: 93193
parę tygodni temu byłam u psychiatry..kazała mi się zapisać na terapię indywidualną..nie było miejsc..skierowali mnie na grupową..babka w rejestracji powiedziała, że jak będzie pełna grupa stworzona to przedzwoni..minęło już tyle czasu a ona w dalszym ciągu nie zadzwoniła..a mój zapał to terapii grupowej gdzieś znikł..cholera..