07 Lut 2011, Pon 16:08, PID: 238043
W życiu bym nie pomyślał że będe się nawet zastanawiał nad jakimiś psychiatrami, lekami itp. A jednak życie zaskakuje. Wg rodziny poprostu jestem taki "dziwoląg" a sam nie miałem świadomości co mi jest. Teraz wszystko jasne i licze że dostane recepte na jakieś tablety bo jak czytam o zasadzie działania i opiniach to myśle, że faktycznie mogą mi dużo pomóc. Teraz tylko do wypłaty i jakoś będe musiał sie zebrać na wizyte u psychiatry, bo gadka z psychologiem to wątpie żeby mi jakoś doraźnie pomogła.