26 Maj 2016, Czw 16:48, PID: 545476
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Maj 2016, Czw 16:49 przez Judas.)
To zmienia postać rzeczy.
Więc masz chyba 2-3 miesiąc, by tak zmniejszyć swoje komunikatywne problemy, by być w stanie zaliczyć na poprawie.
Odradzam wspomagacze, zwłaszcza te, o których myślisz.
Ale podtrzymuję to, co pisałem wcześniej;
Aby zmienić otoczenie, trzeba zmienić najpierw siebie, swoje podejście.
Działa to w kwestii subiektywnej, jak założenie odpowiedniego emocjonalnego filtra.
Proponuję wyciszenie, medytację, rozmowę z samym sobą.
Zostaw telefon, tanie wino nad rzeką i muzykę metalową i spróbuj się wyciszyć, oddalić mentalnie od swojej dotychczasowej powłoki.
Więc masz chyba 2-3 miesiąc, by tak zmniejszyć swoje komunikatywne problemy, by być w stanie zaliczyć na poprawie.
Odradzam wspomagacze, zwłaszcza te, o których myślisz.
Ale podtrzymuję to, co pisałem wcześniej;
Aby zmienić otoczenie, trzeba zmienić najpierw siebie, swoje podejście.
Działa to w kwestii subiektywnej, jak założenie odpowiedniego emocjonalnego filtra.
Proponuję wyciszenie, medytację, rozmowę z samym sobą.
Zostaw telefon, tanie wino nad rzeką i muzykę metalową i spróbuj się wyciszyć, oddalić mentalnie od swojej dotychczasowej powłoki.