20 Sty 2018, Sob 15:53, PID: 726645
A ja mam trochę mniej tolerancyjne zdanie co do zdrady. Jeśli jesteś z kimś, to zakładam że kochasz tą osobę. Jeśli ją kochasz to masz takie "klapki na oczach" i tylko ona powinna Cię praktycznie pociągać fizycznie. Nie umiałbym zdradzić, może jakbym dostał jakąś pigułkę ale to wszystko działoby się poza mną. Nawet jakbym miał okazję przespać się z gwiazdą kpopu, będąć z jakąś Kasią ze wsi to nie zrobiłbym tego. Zdradzanie mając już ze sobą dzieci to już w ogóle niepojęte dla mnie. Rozumiem że problemy, rutyna ale to najpierw się naprawia, potem się jeszcze raz próbuje naprawić a potem sobie dziękujecie i zaczynasz życie od nowa a nie robienie wszystkiego na odwrót. Ja bym nie chciał być zdradzony przez kogoś kogo naprawdę kochałem, więc wstrzymałbym się z jakimiś krokami nawet jakbym przestał cokolwiek czuć do swojej partnerki.