26 Gru 2017, Wto 17:53, PID: 722367
(26 Gru 2017, Wto 17:43)trash napisał(a): @Lonely Boy
Jeżeli takie coś zachodzi na etapie koleżeństwa/przyjaźni (np. facet ma 2-3 koleżanki, z którymi od czasu do czasu sypia i np. owe koleżanki mają też po 2-3 facetów z którymi sypiają/itp. sytuacje) no to spoko. Ale jeżeli ktoś z kimś decyduje się zamieszkać na stałe razem, planować rodzinę itp. to wydaje mi się już nie do pogodzenia. Proste jak budowa cepa.
A mi chodzi jedynie o to że w przypadku kiedy związek jest otwarty i wszyscy o tym wiedzą,może by tak nie nazywać ludzi,którym taki związek odpowiada,ą itp. Chodzi o zwykłą akceptację i nie obrażanie.
No ale to chyba logiczne że będąc w związku otwartym obie strony muszą się na to zgadzać.Innej możliwości nie ma.