26 Gru 2017, Wto 16:52, PID: 722342
Ale przecież nikt nie mówi, że zdrada to nic. Chodzi o to, że zależnie od tego jakie ktoś ma poglądy na temat związku tak zdrada będzie trochę inna w jego oczach.
Związek przede wszystkim opiera się na zaufaniu, a to rodzi się przez szczerość. A zdrada jest wtedy, kiedy łamiemy zasady na których opiera się nasz związek z daną osobą(albo, jeżeli jesteśmy oszustami do kwadratu, zdrada jest wtedy, kiedy łamiemy zasady na których nasz partner/ka myśli, że się on opiera).
A co do wieszania za narządy i robieniu z nich drutów telegraficznych czy innego rodzaju patroszenie, wybebeszanie, tortury, wpis do księgi wstydu - generalnie nigdy do końca nie wiesz, co zrobisz, póki Cię to nie spotka. Może się nawet okazać, że dacie komuś drugą szansę.
Związek przede wszystkim opiera się na zaufaniu, a to rodzi się przez szczerość. A zdrada jest wtedy, kiedy łamiemy zasady na których opiera się nasz związek z daną osobą(albo, jeżeli jesteśmy oszustami do kwadratu, zdrada jest wtedy, kiedy łamiemy zasady na których nasz partner/ka myśli, że się on opiera).
A co do wieszania za narządy i robieniu z nich drutów telegraficznych czy innego rodzaju patroszenie, wybebeszanie, tortury, wpis do księgi wstydu - generalnie nigdy do końca nie wiesz, co zrobisz, póki Cię to nie spotka. Może się nawet okazać, że dacie komuś drugą szansę.