07 Kwi 2016, Czw 11:50, PID: 530024
mocart napisał(a):Nie sprawia mi przyjemnosci dogryzanie komu kolwiek, sam kiedyś w szkole byłem traktowany jak kawałek gowna więc wiem że nie jest to miłe
Chciałem tylko koleżance uświadomić pewne fakty z którymi ona nie jest w stanie się pogodzić, albo nie chce, mianowicie:
1. Seks jest ważny i kobiety potrzebują go tak samo jak mężczyźni
2. Człowiek gatunkowo należy do zwierząt, co prawda jest rozumny, inteligentny, rozwinięty emocjonalnie, zdolny do uczuć, ale jednak jest zwierzęciem, którym ona jest także
Już to pisałam. Jeśli uważasz siebie i innych za zwierzątka to sobie uważaj ale ja tak o sobie nie myślę bo jestem bardziej rozwinięta od zwierząt. Człowiek wywodzi się od małpy więc jest zwierzęciem. Chyba śmieszniejszego uogólnienia nie widziałam. Jeszcze tutaj brakuje tej teorii pseudonaukowców i ekspertów z Internetu o tym, że uczucia do ludzi to tylko substancje w mózgu. Jak się człowiek boi odrzucenia i zranienia to sobie zawsze lubi wmawiać, że coś ma mniejsze znaczenie. W sumie to się nie dziwię, że widzisz innych jako zwierzęta skoro tak wszystko upraszczasz i sprowadzasz do poziomu fizjologicznego. Powiedz wprost, że chciałbyś się grzmocić z panienkami ile popadnie bo ci tego brakuje a nie wmawiasz innym, że dla nich to taki priorytet. Zazwyczaj ocenia się zapatrywania otoczenia według własnych kryteriów i potrzeb. Nie lubisz dogryzać? A może podświadomie chcesz to robić by odreagować i nawet tego nie zauważasz.