11 Sie 2016, Czw 11:54, PID: 565345
Proxi napisał(a):cthulhu napisał(a):Dopisujecie sobie chyba za dużo do tego co vesanya napisała
Ja w części się z Anią zgadzam ale wydaje mi się, że zarówno facet jak i dziewczyna nie powinni od związku oczekiwać wybawienia od swoich problemów. Nikt niczego za nas nie zrobi i nie można polegać na kimś aby po zerwaniu wpaść na jeszcze większe dno, bo nagle "on/ona robiła to za mnie, ja sobie nie umiem poradzić". Problemu przecież się nie rozwiązuje przez jego unikanie.
Nauczcie się czytać, czasami nawet się przydaje, polecam. Wskaż kto napisał, że oczekuje aby partner/ka w jakiś sposób wyręczała. Nawet nie szukaj bo niczego takiego nie znajdziesz. Nikt nie jest na tyle głupi. To co teraz napiszę może być szokiem, "ogromnym szokiem", ale chodzi o to, że sam fakt posiadania bliskiej osoby potrafi dużo pomóc, wsparcie psychiczne którego większość z nas pewnie nie ma od nikogo. Tak trudno to zrozumieć? Może pisać monosylabicznie żeby było łatwiej?
A czy ja stwierdziłam, że ktoś tak napisał ? Wskazałam tylko błędne dopisywanie niektórych rzeczy do posta Wiesi, a później wypowiedziałam swoje zdanie. Nie musiało się ono odnosić do tego co którykolwiek z was wcześniej stwierdził.