12 Maj 2016, Czw 6:59, PID: 540988
joanna zgadnij co, teraz zgeneralizuje facetow - dla mezczyzn liczy sie UWAGA wyglad, faceci unikaja traktowania kobiet jak kogos na rowni z soba, bo potem moga uslyszec ze przeciez sa tylko przyjaciolmi. serio, w wiekszosci zwiazkow ktore widzialem kobieta byla dodatkiem do faceta, chciala zeby jej "dostarczal emocji", i nie mam tu na mysli emocjonalnych rozmow. takie rozmowy zaczynaja sie zwykle pod zawarciu malzenstwa gdzie role sie odwracaja, i to kobieta ustawia faceta i wysuwa jakies zadania. smiem twierdzic, ze dostosowywujemy sie po prostu do was - jak widzimy, ze sie o kogos zabiegamy, a ten nasze zaangazowanie uznaje za , a potem dziewczyne traktujemy jak szmate do podlogi a ona sama za nami jeszcze lata i przeprasza - no wybacz. ja wiem ze w filmach i ksiazkach sa super zwiazki oparte na przyjazni, malzenstwa co rozmawiaja o zyciu przy kawie, ale w prawdziwym zyciu plcie od zawsze byly na niewidzialnej zimnej wojnie. i przestancie czarowac i robic tu facetom nadzieje, predzej gruby pasztet znajdzie partnera niz fobik kobiete. pozostaje z fobii sie wyleczyc/podleczyc tak zeby nie bylo za bardzo widac i nigdy o niej nie wspominac, bo natura kobiety fobika nie zaakceptuje.