05 Maj 2016, Czw 10:37, PID: 538696
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Maj 2016, Czw 11:48 przez grego.)
No z tym kiblem to tak bardziej przenośnia oczywiście, choć w akademikach grzali się po kiblach i kuchniach bez krępowania, bydło niesamowite, nawet w zawodówkach większa kultura jest. Nawiasem mówiąc jako rasowy fobol nigdy nie byłem na żadnej 18 nawet na swojej :-D , ale chyba mało kto je u nas w klasie organizował bo paru kumpli miałem i oni takich tez nie robili tylko rodzinne imprezki w kulturze tak jak to powinno być.
Zastanawia mnie jeszcze kwestia, a mianowicie zbywanie facetów na pierwszym spotkaniu, ja rozumie, że czasem trafiają się jacyś desperaci czy zaniedbane oblechy no, ale żeby tak oceniać normalniejszych facetów tylko dlatego, że na już pierwszym spotkaniu nie iskrzy czy uda nie robią sie wilgotne? To czego wy sie spodziewacie na pierwszym spotkaniu? Bo wydawac by się mogło, że ...normalności, a dopiero potem się poznawać i przeżywać te uczucia. Łażą takie co tydzień na spotkanie z kim innym i nie wiadomo czego chcą, chyba tylko kawy.. No co można powiedzieć o człowieku po paru minutach, oprócz wyglądu?
Zastanawia mnie jeszcze kwestia, a mianowicie zbywanie facetów na pierwszym spotkaniu, ja rozumie, że czasem trafiają się jacyś desperaci czy zaniedbane oblechy no, ale żeby tak oceniać normalniejszych facetów tylko dlatego, że na już pierwszym spotkaniu nie iskrzy czy uda nie robią sie wilgotne? To czego wy sie spodziewacie na pierwszym spotkaniu? Bo wydawac by się mogło, że ...normalności, a dopiero potem się poznawać i przeżywać te uczucia. Łażą takie co tydzień na spotkanie z kim innym i nie wiadomo czego chcą, chyba tylko kawy.. No co można powiedzieć o człowieku po paru minutach, oprócz wyglądu?