15 Mar 2016, Wto 23:01, PID: 523998
a po co wysilać się na jakieś cięte riposty jak wystarczy powiedzieć na totalnym wy+ zwykłe "s+" i uśmiechnąć się. A gośc niech sobie błyskotliwe pojazdy ciśnie dalej jak chce.
dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):Jednostka w starciu z grupą prawie nigdy nie ma szans. Czy to o konfrontację fizyczną chodzi, czy słowną. Dlatego może trzeba by się w grupy podobierać. Nawet ciamajdy nikt nie będzie się czepiał gdy będzie razem z siedmioma innymi "swoimi ludźmi", choćby też byli ciamajdami.nie do końca. Grupa ciamajd to idealna okazja dla samczyka alfa na pokazanie jak to jeden koks może zgnoić wielu leszczy. Takiej okazji szpanu przed innymi kumplami szuka nie jeden Seba.