29 Kwi 2016, Pią 15:50, PID: 536588
forgetall napisał(a):Jeżeli myśli się, że jest tylko jedna dziewczyna na świecie, z którą można być, bo tylko ona da szczęście to nic dziwnego, że nie chce się z nikim rozmawiać.
Dokładnie, po co się frajerować jak dawać szczęście może nam kilka, nie jedna.
Cytat:Inna sprawa, że koleżanek ja w ogóle nie potrzebuję, takie zwykłe relacje z kobietami mnie nie interesują, zresztą nigdy ich nie miałem poza podstawówką.
Powód dla którego patrzysz na kobiety jak na potencjalne partnerki, zamiast potencjalne, znajome, koleżanki itp, a dopiero potem może coś więcej. Jak się w dzieciństwie i za młodu nie miało za bardzo koleżanek, to tak jest. : P Kobieta w pierwszej kolejności kojarzy się jako ktoś do związku, nie osoba do wypadów ze znajomymi i typowego kolegowania się. : P