15 Mar 2016, Wto 1:51, PID: 523736
Znam wiele normalnych, świetnych dziewczyn. Gdzie poznałem? Na uczelni, w szkole, na ulicy, w pociągu itp itd. Jak chcesz, mogę się ich zapytać, gdzie mają swoje siedliska Ze mną to jest znowu tak, że nie mam zupełnie odwagi startować do dziewczyn. Podobają mi się te normalne, z głową na karku, ale mam wrażenie, że nie jestem jedynym, który kręci się gdzieś wokół i po prostu konkurencja jest zabójcza. Poza tym mnie dziewczyny zawsze traktują jak przyjaciela bardziej. W sumie to dziwne, ale mi to pasuje. Na miłość chyba nie jestem gotów. Będę chyba do końca życia sam. Ale nie będzie mi to przeszkadzało, jeżeli nikt nie będzie się mnie o to czepiał, a znając kochaną rodzinkę, to niemożliwe.