28 Maj 2011, Sob 0:32, PID: 255978
Hmm jakieś to jest dla mnie dziwne co piszecie.Ktoś u was to zdiagnozował czy jak.Jeśli chodzi o mnie to ja nic nie muszę mówić każdy wie jaki jestem nieśmiały niepewny siebie.To czy powiecie jakąś nazwę nic nie zmieni.Każdy widzi jacy jesteście i wnioskuje.Ludzie nie są głupi.Pare koleżanek mi mówiło że jestem wstydliwy czy coś.Poprzez powiedzenie tego chcecie się usprawiedliwić czy coś.Ja wiem jakie to uczucie gdy musisz coś zrobić i brzuch cię boli i masz stresa.Ale każdy się przełamuje.Nawet tym z "pozoru normalnym" wszystko łatwo nie przychodzi.W sumie ja też usprawiedliwiam moje położenie tym że mam niby trudniej niż inni poprzez te blokady.Ale staram się to odsunąć na tyle ile mogę.